wrócilam z kina,kolejny bourne-ludlum by sie zdziwil.pisal ksiazke sensacyjna,ale mocno umocowaną psychologicznie,filmowa papka emocji nie uzasadnionych niczym.jednak lubie chodzic do kina z michalem.
Michal-chmurny 19 latek poznany w sieci,kielkujacy mezczyzna o dużym i ciagle wzrastajacym intelekcie.
Chodzimy do kina pare miesiecy--mocno dojrzala kobieta i mlody chlopak wchodzacy w zycie.
Dziwny zwiazek,niezrozumialy dla otoczenia,ale i dla mnie samej.
Rozmawiamy jednak duzo wracając piechota pare kilometrow noca ,po skonczonym seansie
zawsze tez mamy o czym rozmawiac a poruszamy wszystkie tematy ,poczawszy od omawiania
filmow a konczac na opowiesciach o naszych przemysleniach.
Dlaczego tak młody chłopak potrafi słuchac ?i w dodatku rozumiec .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz